Dzisiaj mam do pokazania karteczkę w kolorystyce bordowo-kremowej.
Przyznam, że do tej pory kolor bordo był mi zupełnie obcy,
średnio za nim przepadam i nigdy nie wykorzystywałam go w jakiejkolwiek pracy.
Jednak czasem trzeba zaryzykować i podjąć wyzwanie ;)
A to efekt moich zmagań z kolorem bordowym.
Pozdrawiam zaglądających i komentujących!
Bardzo elegancko...
OdpowiedzUsuńWonderful work, love the flowers !!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam tu przychodzić, bo zawsze jest czyściutko i elegancko...
OdpowiedzUsuńPiękna,elegancka!
OdpowiedzUsuńCzysta, klarowna kompozycja.
OdpowiedzUsuńBez zbędnych dodatków. Z klasą !!
pozdrawiam
Agnieszka
Bardzo ładna kartka, bordo fajnie dodało jej życia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chyba wiem o co Ci chodzi z tym bordem- to chyba taki ,,poważny" zestaw...U Ciebie ta jasna,żywa zieleń bardzo ją ożywiła- wyszła super ; )
OdpowiedzUsuńWidać, że "nie taki diabeł straszny,jak go malują" ;) Świetnie ujarzmiłaś ten bordowy kolor i karteczka naprawdę elegancko się prezentuje :))
OdpowiedzUsuńLove those butterflies - I hope you'll link up at 52 Card Pickup again this week!
OdpowiedzUsuńhttp://www.oldbackporch.com/2012/09/52-card-pickup-week-37.html
Myślę, że nie powinnaś rezygnować z tego koloru, bo kartka wyszła rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuń