Postanowiłam zmierzyć się z alterowym wyzwaniem jakie zaproponowały dziewczyny z bloga scrapki.pl wyzwaniowo. Zadanie - zalterować okładkę od książki. Myślałam i myślałam z jakim przeznaczeniem przemienić okładkę, aż w końcu wymyśliłam, że docelowo ma być to ramka na zdjęcia mojej trzyletniej bratanicy. Troszkę żałuję, że nie zrobiłam fotki okładki przed tą extreme makeover;) Wcześniej była całkiem czarna z trochę obskubanymi rogami i na pewno jest starsza ode mnie;) Teraz jest okropnie słodziaszna, totalnie dziewczyńska. No, ale w końcu to ramka dla małej królewny:).
Tak prezentuje się przód:
Zbliżenie na sukienkę;)Tak prezentuje się środek w całej okazałości:
W środku zmieszczą się 2 fotografie w formacie 10x15, ale ich wybór pozostawiam dla Tosi i jej mamy:)I znowu zbliżenie na sukienkę - tym razem sukienka w serduszka
Trochę szczegółów:
No i w końcu tył:
Słodka i urocza ramka. Jestem przekonana, że królewnie się spodoba ; -)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w naszym wyzwaniu!
iście królewsko wyszła:))
OdpowiedzUsuńPraca urocza - świetnie połączyłaś kolorki, no i te sukieneczki są cudne...
OdpowiedzUsuńcudowna ramka! piękne, dziewczęce kolorki i dodatki :) na pewno Tosia będzie zachwycona :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie to wykonałaś! Wspaniała ramka :)
OdpowiedzUsuń